7 prawd, które poznasz prowadząc własny klub fitness

Planujesz otworzyć własny klub fitness. Masz w głowie wiele oczekiwań i pomysłów na wypracowanie własnej marki w branży. Bądź dobrej myśli, ale koniecznie przygotuj się na wyzwania. Naucz się omijać przeszkody, które mogą pojawić się po drodze. I przede wszystkim – poznaj 7 prawd, które pomogą Ci w codziennym zarządzaniu klubem.

1. Pamiętaj o życiowej równowadze

Kiedy decydujesz się otworzyć własny klub fitness, musisz dać z siebie wszystko. Jeśli chcesz osiągnąć sukces, konieczne będzie Twoje pełne zaangażowanie. Może to wpłynąć na wiele aspektów Twojego życia – takich jak relacje z rodziną i przyjaciółmi, a nawet Twoje zdrowie.

Twoje początkowe poświęcenie opłaci się oczywiście, jak tylko Twoja praca zacznie przynosić widoczne rezultaty. Jeśli już na początku zainwestujesz swój czas, wysiłek i zasoby w rozwój klubu, prawdopodobnie dosyć szybko będziesz w stanie rozbudować swój zespół i oddelegować część obowiązków pracownikom. To z kolei pozwoli Ci zająć się tymi aspektami Twojego życia, które na początku trzeba było odsunąć na dalszy plan.

Podsumowując – im większe zaangażowanie we własny klub fitness na początku, tym szybciej osiągniesz stabilność i będziesz w stanie zachować „work-life balance”.

2. Zarabianie jest OK! 😉

Wielu właścicieli klubów, którzy odnieśli sukces, rozpoczęło działalność z pasji do fitnessu, dobrego samopoczucia i miłości do pomagania innym. Dopiero później zaczęli zarabiać na swojej pasji. Prowadzenie funkcjonalnego, dobrze wyposażonego klubu wymaga jednak pieniędzy, a pieniądze muszą skądś pochodzić.

Jeśli otwierasz własny klub fitness z powodu wieloletniej pasji do sportu, nie wstydź się na nim zarabiać. Nie czuj się źle, myśląc o zysku. Czynsz, wyposażenie klubu, wynagrodzenia, utrzymanie obiektu itp. – wszystko to wymaga pieniędzy. Postrzegaj zysk jako owoc Twojej ciężkiej pracy.

3. Twoim najważniejszym kapitałem są relacje

Powodem, dla którego klienci są gotowi zapłacić za towary lub usługi jakiejś firmy, jest fakt, że chcą czuć się docenieni i chcą być odpowiednio traktowani. W branży fitness nie jest to wyjątkiem. Klubowicze zmieniają klub zawsze wtedy, gdy tam, gdzie trenują, ich potrzeby nie są zaspokojone.

Branża jest przesycona i każdego dnia pojawiają się nowe kluby. Budowanie wysokiej jakości relacji ze swoimi klubowiczami i bycie dla nich wsparciem to sposób na zatrzymanie ich u siebie. Jeśli chcesz wiedzieć więcej, przeczytaj nasz artykuł: Co klubowicze tak naprawdę kupują, gdy przychodzą na trening?

4. Bycie liderem ukształtuje Twój charakter

Posiadanie i prowadzenie firmy nie zawsze jest łatwe. Prowadząc własny klub fitness musisz podejmować także trudne decyzje – również takie, gdzie zaangażowane strony mogą mieć odmienne zdanie, a czasem nawet czuć się urażone lub zlekceważone. Musisz jednak być stanowczym i silnym liderem przy podejmowaniu decyzji, które są najlepsze dla Twojego biznesu.

Jednym z trudniejszych zadań jest podejmowanie decyzji o zwolnieniu. Rozwiązanie współpracy z dobrym pracownikiem np. z powodu cięcia kosztów może być bolesne, ale jeśli w tej chwili jest to najlepsze rozwiązanie, to trzeba to robić bez sentymentów.

Podobnie jest w sytuacji, kiedy masz wśród swoich klubowiczów tzw. „trudnego” klienta. Zawsze warto rozmawiać i starać się pracować nad dobrymi relacjami. Jeśli jednak czujesz, że robisz wszystko co możesz, a mimo to nie jest lepiej, pozwól klubowiczowi odejść. Twoje zdrowie psychiczne jest bardzo ważne i absolutnie niezbędne do sprawnego zarządzania własnym klubem.

Takie decyzje mogą sprawić, że poczujesz się samotny. Jeśli jednak wiesz, że są to najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu, nie uciekaj przed nimi. Aby rozwijać swoje umiejętności przywódcze, korzystaj z dobrych szkoleń – pewne cechy można w sobie wypracować.

5. Różne źródła przychodów to konieczność

Po kilku latach spędzonych w branży fitness zrozumiesz, że przychody ze sprzedaży karnetów nie mogą być jedynym źródłem przychodów, na którym można polegać. Są okresy w roku, w których pozyskiwanie nowych klubowiczów staje się trudne, co powoduje bardzo duże spadki przychodów. Sytuację można poprawić, włączając do klubu inne źródła dochodów.

Warto pomyśleć o alternatywach:

✔ Może to być na przykład sprzedaż odzieży treningowej, drobnych akcesoriów – rollerów, mat do jogi. Wykorzystaj do tego swój system do zarządzania klubem. W WodGuru robimy to poprzez moduł sklepu.

✔ Możesz poszerzyć ofertę o pyszną kawę, napoje, koktajle, a nawet plany dietetyczne itd.

✔ Spróbuj stworzyć ofertę dla zupełnie nowych osób – np. domowe programy treningowe dla klientów premium, których harmonogram nie pozwala na wizytę w klubie. Taka oferta może być droższa niż członkostwo w klubie, ponieważ jest przygotowywana dla konkretnej osoby.

✔ Posiadanie kanału YouTube i oferowanie filmów i planów treningowych w domu to również świetne sposoby na zwiększenie przychodów.

Podsumowując: Niech to będzie cokolwiek, co pomoże Ci zwiększyć przychody i zainteresować nowe grupy odbiorców. Te osoby mogą przecież także zostać Twoimi klubowiczami – jeśli jeszcze nimi nie są.

6. Pielęgnuj kontakty!

Rozwijając własny klub fitness i zdobywając większe doświadczenie w biznesie zrozumiesz, że ludzie są ważni i częsta komunikacja z innymi osobami z branży może Ci bardzo pomóc.

Są osoby, które mają więcej doświadczenia od Ciebie. Są też tacy, dla których to Ty będziesz autorytetem i mentorem. Wymiana doświadczeń jest bardzo cenna – inni mogą spojrzeć na Twoje pomysły z zupełnie innej, obiektywnej strony. Dodatkowo, spotkania i rozmowy z bardziej doświadczonymi właścicielami klubów, którzy osiągnęli już sukces prowadząc własny klub fitness, pomogą Ci w budowaniu sieci kontaktów. Nigdy nie wiesz, które z nich mogą zaowocować fajną współpracą i przynieść Ci wymierne zyski.

7. Nie da się uszczęśliwić wszystkich

Po prostu się nie da. Im wcześniej zdasz sobie z tego sprawę prowadząc własny klub fitness, tym lepiej. Zawsze znajdzie się w Twoim klubie pewna grupa klubowiczów, z którymi nie będzie Ci po drodze. To normalna sytuacja, po prostu trzeba być tego świadomym. Nie jest ważne, na jak duże kompromisy się zgodzisz. Niektórzy nie będą gotowi spojrzeć na Twój klub fitness z Twojej perspektywy.

Tego typu klubowiczów lepiej odpuścić, ponieważ – świadomie lub nie – mogą zaszkodzić Twojemu biznesowi. Twój klub fitness to Twoja wizja, strategia i Twoje decyzje. Jeśli wśród Twoich klubowiczów są osoby, którym one nie do końca się podobają, odpuść. Taka decyzja będzie korzystniejsza dla zdrowia psychicznego zarówno Twojego, jak i Twojego personelu. Pomoże ci też bardziej skoncentrować się na innych klientach.

Prowadząc własny klub fitness zrozumiesz bardzo szybko, że kluczem do sukcesu jest oddanie i konsekwencja. Pracując nad rozwijaniem marki swojego klubu z wiedzą z tego artykułu lepiej przygotujesz się na nadchodzące wyzwania.